Dlaczego kochamy szpilki?
Niektóre kobiety mają ich całe mnóstwo, inne jedną parę. Nawet te kobiety, które na co dzień stawiają na buty sportowe, posiadają szpilki. Camilla Morton, autorka książki „Jak chodzić na wysokich obcasach” porównuje je do modnego samochodu oraz niewiarygodnego dzieła sztuki, bo „nie potrzebujesz go, ale nadaje twojemu życiu smak, pożądasz go, podziwiasz i musisz mieć”. Kupujemy, kiedy jest okazja, a czasem również bez okazji. Buty na cienkim obcasie kochała Marylin Monroe. W jednym z wywiadów przyznała, że nie wie, kto je stworzył, ale ma pewność, że kobiety mu bardzo wiele zawdzięczają. Ten wynalazek modowy ma naprawdę długą historię sięgającą podobno nawet czasów starożytnego Egiptu. Często przypisuje się go włoskiemu malarzowi, Leonardo da Vincii.
Niezależnie od fasonu buty na szpilce mają wiele zalet. Poza tym, że są piękne, a niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki, służą kobietom, ich sylwetce oraz samopoczuciu i… mężczyznom.
Atrybut kobiety z korzyścią dla mężczyzn
Profilowana podeszwa ze zwężanym obcasem sprawia, że kobieca figura przyjmuje atrakcyjną pozę. Wkładając pantofle na szpilce, kobieta prostuje się, wypina delikatnie pupę, tym samym eksponując biust. Każda z pań, która chce dodać kilku centymetrów do wzrostu, doceni wysoki model szpilek. Te damskie buty świetnie wysmuklają nogi, wyszczuplają kostkę. Wpływają na samopoczucie, poprawiając je. Dodają pewności siebie. Sprawiają, że czujemy się wyjątkowo atrakcyjnie, kobieco. Co więcej, badania głoszą, że poprawiają jakość naszego życia intymnego. Naukowcy są przekonani, że nawet pięciominutowe noszenie szpilek może zwiększyć poziom satysfakcji z seksu! Dzieje się tak, gdyż czynność ta powoduje pobudzenie do pracy mięśni dna miednicy, co przekłada się na odczucia w trakcie miłosnych igraszek. Mężczyźni kochają kobiety w szpilkach. Kobiece biodra uwodzicielsko kołyszą się na boki za sprawą wysokiego obcasa, co pobudza męską wyobraźnię.
Lakierowane czy zamszowe?
Wyjątkowo przykuwające uwagę są buty na szpilce wykonane ze skóry lub z tworzywa z połyskiem. Takie fasony chętnie wybieramy na wesele, na romantyczną kolację, a także… do sypialni. Pikantny połysk nie pozostanie niezauważony przez męskie oko. Niezaprzeczalnie szpilki lakierowane dodają kobiecie elegancji. Nadają się na wiele okazji, a do tego łatwo utrzymać je w czystości. „Zrobią” stylizację, nawet gdy założymy zwykły t-shirt i proste jeansy. Efektownie ożywią cały strój. Będą świetnym akcentem w zestawieniu z małą czarną. Wbrew pozorom nie są zarezerwowane wyłącznie na wielkie wyjścia. Pasują nawet do szortów! Bogata kolorystyka szpilek lakierowanych sprawia, że swój model znajdą zarówno miłośniczki minimalizmu, jak i fanki zdobień. Połyskujące buty odwrócą uwagę od nieidealnych nóg. Świetnie komponują się w połączeniu z lakierowaną lub zamszową torebką.
Chcąc osiągnąć bardziej stonowany efekt w stylizacji, warto wybrać parę szpilek wykonaną z zamszu bądź imitacji zamszu. Ten rodzaj szpilek również kochamy, bo pasuje na co dzień, do pracy, na zakupy. Matowe wykończenie sprawia, że szpilki zamszowe są bardziej uniwersalne niż lakierowane. Nie dominują w stylizacji, choć również czynią ją elegancką. Pasują do jeansów, do garsonki, a także do sukienek. Sprawdzają się zwłaszcza latem. Wymagają odpowiedniej konserwacji, by były odporne na różne warunki atmosferyczne, ale na rynku dostępne są produkty w wygodnej formule, które zabezpieczą buty w kilka chwil.
Miłośniczki szpilek mają co najmniej kilka par. Klasyczne modele można zakładać nawet wtedy, gdy projektanci prześcigają się w coraz bardziej wymyślnych fasonach. Pantofle na wąskim obcasie są zarezerwowane dla kobiet i nawet jeśli nie jesteś ich ogromną fanką i na co dzień wybierasz płaskie obuwie, powinnaś mieć w swojej szafie parę zamszowych i parę lakierowanych szpilek. Okazji, by je założyć, na pewno będzie wiele!